-
- wicestarosta Stanisław Budzyński – drugi od lewej
UWAGA. chcąc uzyskać duże wyraźne powiększenie foto; klik na foto – otworzy się w nowym oknie, ponowny klik na foto – duży obraz
PODPOWIEDZ pierwsza
Pan wicestarosta ma wyraźnie zatroskana minę, lekko skwaszoną. Pan Marek Małachowski, wzrok sokoli skierowany ponad głowy, rznie ….. i nie widzi.
CO? może czytelnicy zgadną? W nagrodę butelka nalewki z gruszek po kilkuletnim leżakowaniu. Pycha!
Dlaczego pominąłem burmistrza Marka Wilińskiego i radnego powiatowego Zygmunta Wierzowieckiego. Z prostej przyczyny ten pierwszy wg moich wyliczeń był w amfiteatrze po raz trzeci a drugi po raz pierwszy. Wiec trudno zarzucić, ze nie widza, bo sie nie opatrzyli w terenie. Chociaż, skoro wicestarosta zauważył?. Mniemam ze w przypadku wice-, decydujące było doświadczenie długoletniego samorządowca, wrażliwego poniekąd na potrzeby społeczne. Taki, wiecie facet z duszą.
Będzie jeszcze podpowiedz druga ale tym samym nagroda mniejsza
Podpowiedz druga
…….cdn. Bawiliśmy sie na całego, bo przecież nie tylko … praca człowiek żyje. I tutaj uznanie dla władzy, ze od pra-pra dziejów wyczuwa nasze potrzeby w tej materii.
Przejdźmy do zagadki. Tłumnie zgromadzeni uczestnicy pikniku / patrz zdjęcie/są odwróceni tyłem do obiektu zagadki i naturalną rzeczą jest ze nie widza tego co własnie tyłkowi /wybaczcie/ służy.
i po zagadce.
Czy to jest obiekt zabytkowy klasy zerowej, podlegający szczególnej ochronie.? Od lat nieczynny! Nie wadzi nikomu?
Na imprezy kulturalno – rozrywkowe przyjeżdża do nas niezliczona ilość gości. Przyjeżdżają dla dobrej rozrywki którą serwują nasze władze samorządowe. Przyjeżdżają do urokliwego miejsca. To naprawdę rzadkość w kraju aby miasteczko tak ładnie komponowało się dużym jeziorem.
I … serwujemy gościom widok ohydnego sracza! Spotkałem kilka dni temu spacerujących przejezdnych z południa kraju. Na pytanie – jak nas postrzegają. Pani odpowiedziała – bardzo ładne miejsce, ładna trasa spacerowa, ławeczki i ten zachwycający w swej kompozycji skwer. Ale wie pan, ten …wychodek?
Czy to takie trudne? zamurować tą ohydę i pomalować w …słoneczniki!
Koniec wpisu.
p.s. najbliższe tematy: fundusz sołecki, migawki z sesji i jeszcze raz o …. elektrowni wiatrowej
Loading ...
Autor największą głupotą ludzką jest nieświadomość własnej
głupoty, głupota ludzka i zawiść powinny boleć.
Ludzie inteligentni boi się ludzkiej głupoty i mają rację,takich ludzi trzeba się bać i to bardzo bo to …………. . Ciąg dalszy jutro !!!
Autorowi strony za brak rejestracji grozi grzywna, a nawet kara ograniczenia wolności. … w myśl art. 45 pr. pras. za wykroczenie zagrożone karą grzywny, która może wynieść do 5.000 złotych. Czy ten jest zarejestrowany???
Pamiętam te odległe czasy, gdy były czynne dwa prysznice – damski i męski. Można było po kąpieli w jeziorze, się opłukać – umyć i od razu iść na tance. Dzisiaj dzięki 'geszeft” mamy pod ręką palenisko, a jak wiecie ogień i woda tożsame działanie mają w zwalczani wszelakiej zarazy. Oddymianie tez jest dobre. Tyle że chrustu coraz mniej . Trzeba dowozić albo targać z dalszych odległości. Może by tak komunalka dowiozła. Może konkursik a la „geszeft”.
Zjedz czekoladę. Spaceruj w deszczu i skacz w kałużach. Opuść okna w samochodzie. Tańcz. Śpiewaj. Rozmawiaj z nieznajomymi.Uśmiechaj się. Obejmij kogoś. Śpij w ciągu dnia. Uprawiaj dużo miłości. Spróbuj nowych rzeczy. Spędzaj czas z dziećmi. Śmiej się kiedy tylko możesz.Pomagaj innym. Żyj pełnią życia.
Bez żalu zawiści i poczucia przegranej.ŻYCIE JEST POPROSTU ZA KRÓTKIE !!!!!
Autor robi to wszystko, co wymieniłeś. Jest osobą prawą, wielkim społecznikiem,o wysokiej dozie wrażliwości. Najlepszym dowodem jest prowadzenie bloga, gdzie może poruszać sprawy ważne i ważniejsze. Drodzy czytelnicy, czy to, że brak toalety przy jeziorze nie jest sprawą ważną? Czy chcecie zawsze potrzeby fizjologiczne załatwiać w jeziorze lub krzakach? Trzeba opisywać, zgłaszać potrzeby, takie podstawowe. Później dążyć do rozwoju, ulepszeń. A tak swoją drogą, jakie wymagania a raczej ich brak ma występujący zespół muzyczny. Przecież to też ludzie i chodzą za potrzebą. Chyba nie chcecie, by o Lubieniu mówili: jest ok, ale nie ma toalety. Kochani, to jest podstawa egzystencji w XXI wieku ?
geszeftvc dla nieświadomych to:
potocznie, slangowo: interes do zrobienia, często nieuczciwy.
Czemu nieczysty interes? trzeba dbać o higienę osobistą.
Gaeschaft robil Jojne Firulkes n Szmulkach,Business zas Al Capone w
Illinois.Ale Gaeschaft zrobil tez Adam Opel a business Steve
Jobs.Różnica
w częstotliwości używania tych rzeczowników przez polaczków, zależy
tylko od stopnia zakompleksienia poszczególnych osobników.Im bardziej po
amerykańsku wtrącają-tym bardziej sami sobie wydaja się ci polaczkowie
mądrzejsi.Teraz dilują, dizajnują I dewelopują.Niemcy na ich
szczęście kompleksów takich nie maja i robią Gaeschaft na Mercedesach
….Niemcy na ich szczęście kompleksów takich nie maja i robią Gaeschaft na Mercedesach.
Póki co niemiecki koncern Volkswagena równie sławny i solidny jak koncern Mercedesa zrobił „geszeft” i wykiwał swoich klientów.
Więcej na; –
http://www.auto-swiat.pl/wiadomosci/przewaga-dzieki-technice-jak-koncern-volkswagena-wykiwal-swoich-klientow/8vxyv1
Były Media bez mediów. Ludzie prześcigają sie w technologicznych nowinkach: telefony, kamerki, itp.Prawdziwy użytek z technolgii zrobił Autor, jeszcze warczą na Niego. On to do domu ma blisko, to wiadomo, skorzysta. A ta Pani z Kutna, która wygrała rower? Z pełnym pęcherzem do domu pojechała. Bufet, muzyka,komkursy, nagrody, zimne zakończenie lata, nie skoczysz do wody. Ot refren na hit. Zastrzegam sobie prawa autorskie
Nikt nie jest głupi. Te pseudo rodzinne imprezy, to promocja lokalnych samorządowców przy udziale publicznego grosza. Na scenie garnitury, żony, rodzinka i …chała.
Wyznaczona strefa vipów i biały namiot, szczególnie oddały picowane słowa burmistrza o pełnej integracji.
Zabrakło tylko zapowiadanych atrakcji dla dzieci – zjeżdżalni( a co tam, to można wybaczyć na rodzinnej imprezie ).
Wierzowiecki mówi wprost, że wyborcom się coś należy i pomyślał, że kupi im rower hahahahahah, dobre.
Reszta promotorów w dowód uznania, że mamy piękne jezioro, dotąd nikomu nieznane, też kupiła po rowerze. Co za jednomyślność?! Przewodniczący rady miejskiej wycedził przez swoje zęby, że na nowy sezon 2016, przygotuje wiele atrakcji.
Mam nadzieję, że przy blasku medialnych fleszy i ambitnej discopolówce,będziemy mieli otwarcie nowego wychodka pn.SZCZE-PANIE. Może znajdą się kolejni sponsorzy, może kupią nam wyborcom choćby …betoniarkę? choćby …kota z centralnej Polski? choćby…?
Tylko, czy to się nam uda? czy mamy w przyszłym roku jakieś wybory?
Grupa oprotezowanych już podjęła akcję zbiórki wśród mieszkańców sztucznych szczęk. Zebrane szczęki pragniemy przekazać na licytację owsiaka i po przez pana Zwierzowieckiego z ,,dziwnej wspólnoty,, przeznaczyć zebrane fundusze na godne życie dla seniorów i nowo zatrudnionego ogrodnika w domu dziecka. Jedną ze szczęk chcemy złożyć osobiście na ręce lubieńskiemu przewodniczącemu rady. Zapewniamy, że szczęka na wywiadach znacząco podniesie poziom zrozumienia wypowiedzi.
Głupota jak mądrość – poniekąd nieskończona, tyle że – niestety – dynamicznie się rozwija.
Interesujące, że ilekroć krytykuję głupotę, wąskość horyzontów, zaściankowość sposobu myślenia to widzę że dramatem naszej epoki jest to, że głupota zabrała się do myślenia.
Żałosny frustrat. Przegrana boli oj bardzo boli a może nie porażka boli
tylko radość zwycięzcy .