Osobiście zaproszony przez starostę Pana Kazimierza Kacę w dniu wczorajszym uczestniczyłem w otwartym zebraniu Wspólnoty Samorządowej Powiatu Włocławskiego, poświęconym rekomendacji kandydatów do sejmu i senatu
Budzyński Stanisław, lat. 54, wykształcenie wyższe, wicestarosta włocławski, wieloletni radny i przewodniczący rady powiatu. Kandyduje do sejmu z listy PIS poz .13
Józef Łyczak pow. aleksandrowski lat 63, wykształcenie wyższe, rolnik-przedsiębiorca, radny powiatu aleksandrowskiego, senator VI kadencji w latach 2005-2007. Kandyduje do senatu z listy PIS
W 1975 ukończył studia na Wydziale Zootechnicznym Akademii Rolniczo-Technicznej w Olsztynie. Pracował m.in. w PGR w Chodeczku jako kierownik zakładu rolnego. W 1991 zaczął prowadzić własne gospodarstwo rolne.
Pana Stanisława Budzyńskiego mieliście Państwo okazję zapoznać podczas ostatniego pikniku w Lubieniu- fundator jednego z rowerów. I jak pisałem w poprzednim wpisie, to taki duży facet z sercem dla ludzi.
Pana Józefa Łyczaka będziecie mieli okazje poznać już niedługo. Obiecał przyjechać do Lubienia z którym łączą go więzi rodzinne.
Normalnie „rolnik szuka żony”
A czy ten senat tak naprawdę przynosi wymierne korzyści? Wszyscy obiecują,że zlikwidują, a kiedy dochodzą do władzy to jest „przechowalnia” dla znajomków.
Panie Łyczak,daj Pan szansę młodym i zajmij się lepiej gospodarstwem.
Ile razy zabrał Pan głos w minionej kadencji? Jakie wymierne korzyści dla regionu z Pańskiej pracy senatora, oprócz sowitego wynagrodzenia? Może ta odpowiedź odwiedzie Pana od tego pomysłu.
Pan Łyczak nie był w poprzedniej kadencji senatorem bo przegrał z kretesem z Panem Personem