Najnowsze wydanie gminnej gazetki „Nasza Gmina”, / nomen omen nr 13/ – opis najważniejszych działań organów gminy w roku 2013. Informuje o zamierzeniach na rok 2014 i o planach na kolejne lata. link http://lubien.home.pl/gmina/pliki/ng2013.pdf. Gazetka trafi pod każdą strzechę. Wydana za nasze podatki z inspiracji, zgody i akceptacji Burmistrza Lubienia Kujawskiego z udziałem pracowników Urzędu Miejskiego.
Osobiście doceniam „literaturę” faktu. Czy literaturą faktu jest ta gazetka? Wasze komentarze pozwolą na odniesienie się co do rzetelności przedstawionych sukcesów naszej władzy. Proszę komentować i przedstawiać także sprawy które w gazetce nie znalazły się a należą do zadań własnych gminy jak np. sprawy zdrowia ,obywatel w urzędzie czy polityka prorodzinna. Można też dzwonić /604 212 360/, a także pisać na mój mail: jan.koralewski@op.pl
Napiszmy razem nasza wspólną gazetkę!
Na stronie 8 i 9 gazetki mamy fotografie >Lubień Kujawski z lotu ptaka<. Jestem pod wrażeniem podobnie gdy oglądam m. Kowal z kamery internetowej czy gminę Baruchowo. A co tam! z lotu ptaka cała Polska piękna jest.
Mam do Was inspirujące pytanie, będące kanwą wyjściową do komentarzy – Czego nie widać z lotu ptaka?
Dodano10.12.2013 g.22.40
Dodano 11.12.2013 g.22.11
http://www.portalsamorzadowy.pl/prawo-i-finanse/,55130.html
Dodano 12.12.2013 g.07.00
Na początek.
W gazetce, brakło mi wynikających z zwykłej ludzkiej przyzwoitości słów – przepraszam- za kłamstwo uczynione przez Wiktorskiego podczas spotkania z mieszkańcami w sprawie kontroli NIK– przepraszam – za manipulowanie faktami opisanymi w protokole pokontrolnym NIK
Za negatywną ocenę pana Pawła Wiktorskiego wystawiona przez NIK oceniająca działania burmistrza w dziedzinie udzielania ulg jako nielegalne, skutkujące znacznym obniżeniem dochodów gminy. Za to, iż następująca w rok później kontrola Regionalnej Izby Obrachunkowej powtarza tożsame fakty świadczące o braku reakcji z strony Wiktorskiego
Ale czy słowa –przepraszam- byłyby satysfakcjonujace?
http://www.zdrugiejstrony.org/archives/1112#jump-2
Widzę, że towarzystwo z jedynie słusznej strony, zauważyło jak coraz bardziej zagęszcza się atmosfera w okół ich karmicieli z gminnej wierchuszki. I wzięli się za lajkowanie!!!
Dobre i to że, odważyli się wyjąć swoje palce wskazujące z pewne naturalnej dziurki.
Kciuki w dół i jazda na dno, może wtedy będziecie mieli od czego porządnie się odbić!!!.
świetny pomysł, przyłączam się do pisania gazetki lustro gminy. Urząd przedstawia gminę z lotu ptaka, a ja mam ochotę posłużyć się przy opisie gminnej rzeczywistości pewnym optycznym narzędziem – lupą. Przecież ogólnie wiadomo, że z lotu ptaka g…. nie zobaczysz!!!
Ostro po bandzie! Nic nie napiszą bo … sie drogi rozejdą. Drogi nasze kochane drogi. Władzy otwierają drogi do drogich apanaży. Radnym otwierają drogie dojścia do drogich informacji gdzie? co? i kiedy? Drogi nasze kochane drogi obiektem pożądania i rolnika i mieszczucha. Za nasze ukochane drogi gotowi jesteśmy sie zaprzedać? byle fujarze.
A powinno być tak;
a. każda władza czy chce czy nie chce, MUSI drogi robić bo tak stanowi PRAWO o samorządzie gminnym. Bez łaski. Nie nadyma się jak indor gulgocząc „jo wom zrobiłem” chwała mi chwała na wysokościach albo i w wyżej.
b. każda władza tak pilnuje wykonawcę drogi aby nie było później niespodzianek typu pekanie poprzeczne. A gdy wszystkie pękają to przyczyna raczej nie leży po stronie wykonawcy/ rożni u nas buduja/tylko gdzie indziej
c. i najważniejsze, powinien być zrobiony perspektywiczny plan kolejności inwestycji drogowych wg stosownych społeczno- ekonomicznych potrzeb. Wtedy skończyłaby się raz na zawsze gra w „piki” z wyborcami
10 głosów przeciw! na ta chwilę wymaga zapytania oponentów – DLACZEGO? Na bank jestem pewien że …nie odpowiecie
Ja mam już temat numer jeden!
POSTAWA BURMISTRZA I PANI DYREKTOR w związku z piątkowym wypadkiem szkolnego autobusu. Szczególnie postawa wobec czekających i przerażonych rodziców, już nie mówiąc o głodnych dzieciach czekających do godziny 17 w szkole i czekających na zastępczy autobus dowożący do Rzeżewa i okolic???
Kochani rodzice dzieci,które w piątek w czasie orkanu Ksawery jechały autobusem.Nic nie powiecie,nie wypowiecie się na temat tego wypadu?Nadal Wasze dzieci będą jeździły tym starym,wyeksploatowanym do granic możliwości „szrotem”?Może warto byłoby poruszyć ten temat…
Zajmiemy się każdym temtem, piszcie więc… Jesli chodzi o całe wydarzenia związane z orkanem, to według naszych wieści nie zrobiły one żadnego wrażenia i nie wzbudziły żadnych obaw u naszego Burmistrza. Pan się przejął jedynie tym, że autokar jest rozbity, a to pech….
Chcesz demokracji – patrz na rece władzy! Pisz – wszak umiesz. Mów -wszak umiesz. Myśl – wszak masz rozum. Masz rodzinę -bron jej. Albo idź do diabła.
Pamietaj dziś wypiep…o z pracy -ją, jutro sąsiada, w pojutrze Ciebie, potem Twoje dziecko a potem…
Dodano10.12.2013 g.22.40
http://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60/urzednik-wykryl-nieprawidlowosci-w-magistracie-stracil-za-to-prace,378035.html
Dodano 11.12.2013 g.22.11
http://www.portalsamorzadowy.pl/prawo-i-finanse/,55130.html
Dodano 12.12.2013 g.07.00
http://ddwloclawek.pl/pl/19_wiadomosci_z_regionu/10588_dwie_gminy_dostana_w_sumie_ponad_1_5_miliona_zlotych_na_co.html
Demokracja to za i przeciw więc palce w nos każdy może mieć swoje zdanie . A ty chyba nie różnisz się od tych którym jedziesz postaraj się bardziej powiedz co zrobiłaś byś lepiej więcej jaki masz potencjał i doświadczenie w pracy a nie stękaniu.Podaj swoje pomysły przekonaj mnie nas a nie stękasz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!111
Zainfekowany samorząd, brak partycypacji społecznej w sprawowaniu władzy. Doprowadza do wniosku, że może dwu kadencyjność spowoduje lepsze jutro dla samorządowej Polski.
Jak mawia klasyk -Każda władza deprawuje człowieka, a władza absolutna deprawuje go absolutnie. W USA , po upływie dwóch kadencji odszedł ze stanowiska taki autorytet jak burmistrz Rudolph Giuliani i Nowy Jork się nie „rozsypał”.
Wszystkie argumenty dotyczące nieomylnego ojca lokalnej społeczności są fałszywe.
Uwolnijmy uśpione, obywatelskie postawy !!!
Przepraszam bardzo.
Chciałbym się dowiedzieć czy ta gazetka, którą można spotkać na terenie Lubienia Kujawskiego (nosi nazwę Lustro Gminy) jest redagowana przez Pana Jana Koralewskiego.
Nie. Ale będzie. Niekoniecznie pod tym tytułem. Pozdrawiam.
Szanowni Mieszkańcy Gminy Lubień Kujawski – ponieważ w tej obrzydliwej, fałszywej ulotce wymieniono moje nazwisko, pragnę Państwa poinformować,że stowarzyszenie „Z drugiej strony” nie ma z tą ulotką nic wspólnego. Kto i dlaczego napisał ten stek bzdur bijących na głowę Wilkowyje? Niech sobie Każdy Sam odpowie. Wiem, że to wymaga szerszego komentarza i na pewno to zrobię, jeśli prawo okaże się bezradne wobec tchórzy, którzy się pod tym paszkwilem nie mieli odwagi podpisać! Zofia Ledwosińska
Brawo Pani Zosiu ci tchórze, którzy od ponad dwudziestu lat stosują te same metody, oparte na pomówieniach ,oszczerstwach, ośmieszaniu robiących z mieszkańców gminy półgłówków, winni ponieść stosowne konsekwencje.
Ta ulotka to klasyczny sposób manipulacji i skłócenia wszystkich środowisk, zagrać na emocja ludzi, niech plotkują, niech się ekscytują. loża gminnych szyderców wskazała winnego- Koralewskiego- naród ma łyknąć i kochać jedynego nam przeznaczonego!. Nie potrzeba szczególnej inteligencji, by domyślić się kto stoi za ową ulotką. Wystarczy uważnie przeczytać tekst!.
Jak się można spodziewać następne wydanie dotyczyć będzie życia osobistego – ewentualnych kontrkandydatów. Więc, podstępny zespół redakcyjny między wydawaniem decyzji, zaświadczeń i poświadczeń zgodnych z oryginałem, pisać będzie gminne HARLEQUINY.
ZGODNIE Z ZASADĄ ,,DZIEL I RZĄDŹ,,
Czyli ulotka, która wpadła mi w ręce nie jest nijak połączona z tym stowarzyszeniem???
Ogłaszam wszem i wobec prowincjonalna kampania wyborcza ruszyła.
Obstawiam, wygrana należy do Wilińskiego!!! Mądry, wykształcony należy i tu i tam, a w jedności siła!!!
Tak Pani Zosiu ma Pani rację. Moje nazwisko też tam padło. Nie utożsamiam się w żadnym razie z tym fałszerstwem. Jeżeli pracownicy Urzędu w godzinach pracy i na służbowym papierze, na urzędowych drukarkach i skanerze robią takie rzeczy jak fałszowanie jakichś ulotek to ja mam wątpliwości czy ci ludzie mają prawo pobierać za to wynagrodzenie z naszych pieniędzy. Nawet nie mają odwagi zaadresować kopert zwykłym długopisem, a co gorsza nie mają odwagi wysłać tych kopert w naszym Urzędzie Pocztowym tylko w Urzędzie Pocztowym w Chodczu, to pozostawia wiele do myślenia.Ja wiem kto to zrobił i takiego kogoś nie zamierzam nazywać mianem CZŁOWIEKA, bo na to nie zasługuje. Jest po prostu zwykłym tchórzem.
Dlaczego Pani uważa, że autorami tej ulotki są pracownicy gminy Lubień Kujawski. Bardziej prawdopodobne jest to, że jakaś postronna osoba dzięki tej ulotce pragnie zrobić sobie pole do popisu i chce wystartować w wyborach. Ale mogę się mylić. Jednakże jeżeli jest Pani tego taka pewna to proszę o ujawnienie nazwiska tej osoby.
PS.: Autor tej ulotki musi mieć bardzo dużą wyobraźnię aby takie ciekawostki napisać.
Zdziwiony wiesz, że to prowokacja i jeszcze prowokujesz Panią Przybylską, która parafrazując mówi o urzędzie miar i jakości życia małomiasteczkowego. Zobacz, że ta ulotka to po całości parafraza.
A kto napisał? tym się zapewne zajmie prokuratura.
Cytując:”Jeżeli pracownicy Urzędu w godzinach pracy i na służbowym papierze, na urzędowych drukarkach i skanerze robią takie rzeczy jak fałszowanie jakichś ulotek to ja mam wątpliwości czy ci ludzie mają prawo pobierać za to wynagrodzenie z naszych pieniędzy…”
Wydaje mi się 123, że w tym fragmencie jak i całej wypowiedzi nie ma żadnej parafrazy tylko wypowiedź skierowana jest stricte do pracowników Urzędu Miejskiego. Wydaje mi się, że stowarzyszenie „Z drugiej strony” nie chce się zniżać do poziomu autorów tej ulotki (kimkolwiek są). Najlepszym wyjściem było by przedstawienie własnej klarownej wizji rozwoju gminy Lubień Kujawski.
rozwój gminy?, wystarczy uwolnić spętane społeczeństwo, po prostu się ich spytać co chcą jakie mają potrzeby i braki, gdzie widzą zaniedbanie i te postulaty realizować, Nie potrzeba wymyślać obiecanek, ścieżek rozwoju itp. Wystarczy realizować zgłaszane potrzeby społeczne
nie rozumiem zdziwiony co to oznacza- postronna osoba chce wystartować w wyborach!- czyżbyś uważał, że tylko obecni radni i burmistrz mogą sobie coś uzurpować !przypomnę,że choć w naszej gminie od lat utrwala się taki model, to ,,Mała Białoruś,, się dźwiga z kolan i letargu. Kandydaci – mądrze przemyślani, tylko tacy którzy potrafią samodzielnie myśleć, mieć swoje zdanie, aktywnie działać i uczestniczyć w życiu społecznym. Wszystkim tym radnym, którzy powtarzają jak mantrę,co on może sam w radzie – dziękujemy. Jedność w podnoszeniu rąk do góry, jest dobra na stadionach. A pan burmistrz to sam powinien zrezygnować z kandydowania ile można!!!. Osiągnięcia jak dla mnie żadne. Czym się chełpić, drogi pożal się Boże, końca nie widać. Każda inwestycja to pewny bubel. Sięganie po środki zewnętrzne marne, uszczuplanie budżetu ogromne i niekontrolowane przez radę!, środki drzewkowe trzymane na okres wyborczy, a co miesiąc niebotyczne wynagrodzenie na konto płynie. Żyć i nie umierać!, a ,,postronnych,, gonić gdzie się da!!!. Obecny model sprzyja tworzeniu sitwy, bo nic nie gwarantuje przeciętnemu mieszkańcowi.
Czytałem słabe, takie przewidywalne.
Tylko szkoda, że z rankingu wypadł Pan Wiktorski. Przecież to najlepszy burmistrz od początku lat dziewięćdziesiątych. Wszyscy o tym wiemy i na co dzień doświadczamy, umie jednać sobie ludzi z różnych środowisk, zawsze z nami i dla nas. Bardzo komunikatywny i łaskawy dla potrzebujących. Powinien jeszcze zostać.
Kowalczyk też dobry mógłby zostać skarbnikiem w gminie.
Wszystko byśmy mieli dobrze po rozliczane i umiejętnie pozyskane i poukładane.
Nie szykujmy zmian!. Mam nadzieję, że Panowie się dogadają, bo umiejętności mają sobie równe. Jeden i drugi siebie warci, więc tworzyliby dobry tandem i należytą markę Lubienia.
Zgodziłbym się jedynie na nowego kandydata na burmistrza tylko wtedy jeśli byłby młodym mężczyzną, wykształconym wszechstronnie, miał żonę i 2 dzieci chłopczyka i dziewczynkę, pochodził z Krakowa i nazywał się Archanioł przy okazji nie miał znajomych i rodziny z gminy Lubień, jeździł w wypasionej furze.
Zareagowałam pewno, jak większość ludzi, którzy dostali ulotkę do przeczytania. Przejrzałam tekst pobieżnie i pomyślałam oburzona: „co za bzdury ci ludzie piszą”. Potem przeczytałam całość dokładnie i stało się dla mnie jasne, że kolejny raz ktoś chce zdyskredytować i ośmieszyć w naszych oczach pana Jana, przy okazji jeszcze panią Marię i kilka innych osób. No i oczywiście skłócić społeczeństwo, gdyż w tej ulotce obraża się właściwie niemal całe społeczeństw naszej gminy. Perfidne jest zwłaszcza to, że ten „stek bzdur”podpisuje się cudzymi nazwiskami. Takie działania są ścigane przez prawa.