W porządku obrad Rady Miejskiej w dniu 28 marca br podano – Uchwała w sprawie zarządzenia Zebrania Miejskiego w celu wyborów Przewodniczącego Samorządu Mieszkańców w Lubieniu Kujawskim.
Za sprawą śmierci ówczesnego Przewodniczącego Samorządu Mieszkańców Lubienia Kujawskiego Stanisława Balcerzaka na stanowisku przewodniczącego nastąpił wakat.
NIESTETY? ten punkt na wniosek radnego Marka Małachowskiego, głosami 15 (sic!) radnych, zdjęto z porządku obrad RM podając w uzasadnieniu, iż do następnych statutowych wyborów przewodniczącego pozostało, cytuję …„króciutko czasu” i nie ma sensu teraz wybierać przewodniczącego SM.
Informuje Czytelników, iż wybory przewodniczącego SM, odbywają się, co kadencję zawsze w okresie wiosny następnego roku po wyborach na stanowisko burmistrza i radnych.
Roczny okres „bezkrólewia” w Samorządzie Mieszkańców radni uznali za króciutki?
A może to rozum radnych w tej materii okazał się za „króciutki” do rozumienia istoty funkcji przewodniczącego SM?
A może to inne przyczyny zadecydowały o takim a nie innym podejściu władzy samorządowej do zaistniałej sytuacji?
Z statutu Lubienia Kujawskiego …(…)
Mieszkańcy Miasta tworzą tzw. Samorząd Mieszkańców Lubienia Kujawskiego, który wspólnie z mieszkańcami sołectw gminy tworzą wspólnotę samorządową Gminy Lubień Kujawski.
Samorząd mieszkańców działając na podstawie przepisów obowiązującego prawa realizuje n/w zadania;
1.Organizowanie działań dla poprawy warunków życia mieszkańców; 2.Inspirowanie działań zmierzających do rozwoju miasta; 3.Współdziałanie z właściwymi podmiotami w celu poprawy warunków bytowych; 4.Organizowanie wspólnych prac na rzecz miejsca zamieszkania.
poprzez:
1.Podejmowanie uchwał w sprawach miasta; 2.Wykonywanie uchwał zebrań miejskich; 3.Występowania z wnioskami do Rady Miejskiej o rozpatrzenie spraw, których załatwienie wykracza poza możliwości mieszkańców miasta; 4.Współpracę z Radnymi Gminy, Komisjami Rady; 5.Ustalanie zadań dla Przewodniczącego Samorządu Mieszkańców do realizacji między zebraniami miejskimi.
Samorząd mieszkańców współdziała z organami Gminy w szczególności poprzez wyrażanie opinii w sprawach:
1.Planu zagospodarowania przestrzennego obszaru miasta; 2.Budowy kanalizacji, dróg, zaopatrzenia w wodę, energię elektryczną, zabudowy terenów rekreacyjnych; 3.Lokalizacji inwestycji; 4.Innych uchwał Rady Miejskiej w zakresie dotyczącym miasta.
Samorząd mieszkańców jest uprawniony do składania wniosków dotyczących projektu budżetu.
Zebranie Miejskie jest organem uchwałodawczym samorządu mieszkańców.
Zebrania Miejskie odbywa się w miarę istniejących potrzeb, jednak nie rzadziej niż jeden raz w roku.
Więcej czytaj na → http://bip101.lo.pl/?app=uchwaly&nid=210&y=2006
Proszę bardzo i kolejna odsłona, obywatelskiego podejścia naszej władzuni do mieszkańców. Jaki wyszukany argument !!!!. Sprawa prosta, przez trzy lata zarząd ani przewodniczący, którzy zobligowani są do zwoływania zebrań mieszkańców tego nie uczynili. W poprzedniej kadencji również. Po śmierci przewodniczącego samorządu mieszkańców, to pan burmistrz obdarzył, a może mianował?, jednego ze swoich żołnierzyków – radnego- krążownika, do pełnienia roli ,,miejskiego sołtysa,,/roznoszący nakazy płatnicze MG/. Taka u nas demokracja !!!. Prawda jest taka, że zebranie musiał by zwołać pan burmistrz, który zwyczajowo powinien na nie przybyć! I w tym jest temat pogrzebany. Strach przed wyborcami z Lubienia, którzy mogą pocisnąć prosto w twarz, efektami działalności włodarza. To sparaliżowało rozwojowego i szanującego zasady demokratyczne – burmistrza. Przeżyliśmy tyle miesięcy bez spotkań, poczekamy i te parę do jesieni, a to ,,zachowanie,, dorzucimy do worka sukcesów pana burmistrza. Katalogujemy i wszystko pamiętamy!!!
A propos sołtysów roznoszących nakazy płatnicze. My jeden dostaliśmy w otwartej kopercie drugi bez koperty.Czyli oba nakazy „dostępne” sołtysowi. Jest to niedopuszczalne. Burmistrz i pracownicy Urzędu Miejskiego nie mogą udostępniać sołtysowi/inkasentom informacje dot. podatników lub kwotach rat podatku. Ordynacja podatkowa jasno wylicza podmioty uprawnione do udostępniania i otrzymywania danych zawartych w aktach spraw podatkowych, a sołtys i inkasent nie znajdują się wśród wymienionych przez ustawę osób. Burmistrz zatem nie jest podmiotem uprawnionym do udostępniania takich informacji. Z tego co słyszałem w mieście było jeszcze gorzej, ale zmiksowany lud nie reagował.
W Lubieniu nakazy min. roznosił radny Gientka, a to pomagała jemu żona, albo pan Kujawski.Oburzenie było ogromne.Przepraszam ja zareagowałam.Zwróciłam uwagę panu Mieczysławowi, wyszedł szybciej, niż wszedł. Rzeczywiście trzeba było zgłosić ten proceder, do Głównego Inspektora Danych Osobowych. W Lubieniu urzędnicy nie przestrzegają prawa w tym zakresie!!!. Zapewne nie miał ich, kto przeszkolić. Sekretarz urzędu, który jest do dyspozycji i któremu z naszych podatków, Wiktorski płaci pensje za , którą można zatrudnić 4 młodych, wykształconych, nowych urzędników. Ma na wszystko czas. Tylko nad przestrzeganiem prawa często zasypia. Ciekawe czy na polecenie burmistrza, czy tak sam od siebie!!!
Nakazy również roznosiła urzędniczka gminy.