Na wprost opolskiego Ratusza jest pub „MASKA”. Dlaczego – „maska”?-zapytałem onegdaj współwłaściciela pubu. Jak myślisz, co odpowiedział? to pytanie pierwsze. Jak znasz odpowiedz to wskaż „maskę” w Lubieniu.
dodano 23.03.16 godz.08.30
… bo widzi pan, wchodzi gościu do naszej „Maski” z swoja „maską” i gdy już trochę posiedzi, jego „maska” ….? Zapraszam.
Oczywistym jest, ze pytając …jak znasz odpowiedz to wskaż „maskę” w Lubieniu -. nie miałem na myśli kolejnego baru itp.
Internauta o nicku „SeDzik” domyślił się podtekst tego wpisu. Dodam od siebie że dla mnie o wiele bardzie są frapujące „maski” obu Panów Marków w kontekście kompetencji, wiedzy i … zachowania się!
Loading ...
Bar u Huberta
a uzasadnienie, proszę!
IQ = 0
A ile ma Pan pabów w Lubieniu?
Zorro mam maskę . Batman i Supermen i Spierman !!! No i ratują świat !,,
Gościu weź się do roboty,czytaj np. bajki, opowiadaj o wojsku dzieciom a przestań wstawiać głupoty to po prostu żenada ,a wydawało mi się żeś pan inteligent a tu du p…..pa ;(
a co z Twoja inteligencja skoro nie zrozumiałeś podtekstu pytania? Za wcześnie „zlazłeś z … drzewa”!
Ja mysle, że jest to urząd, nie tylko jako miejsce ale również jako obejmowane stanowisko. Kiedy człowiek stara sie o miano urzędnika, robi wszystko aby wykazac sie, że na nie zasłużył. Jest uczynny, oddany sprawie, pracowity itp, kiedy jednak obejmie „urząd” staje się niedostępny, z mniemaniem wyższości, niekompetentny. Oczywiście podkreslę, że nie wszyscy zakładają taką „maskę”.
Dobrze, że Sarnowski kupił Arkadię będziemy mieli super mistrza.Klasa podanie i wykonanie dań. A ten w/w bar z tymi pożal się Boże smelkami może przebranżowi się na piwniczne jedzenie hahaha dla zwierzaków hahahha. Gospodynie w domu to dopiero gotują! Na sylwestra to taką chałę odwalił, że maja go ponoć już nigdy nie brać.
Co roku jeździmy z rodziną na wystawę stołów. Zawsze pięknie swojsko. Skąd te gospodynie biorą pomysły i smaki. W tym roku lubieński stół kiepski ani nie było na co popatrzeć ani co zjeść. Zdziwko za stołem najlepszy bar w cieście. Nawet burmistrz się nie zjawił ciekawe ?
„Po co nosić maskę, gdy nie ma się już twarzy?”
Emil cioran
Nie zjawił sie bo i poc co? Zajety jest rodziną 🙂 i dobrze 🙂 Natomiast w Huberta bardzo wierzy od samego poczatku, na wystawach w lubieniu równiez miał swój stół i tak juz zostanie….. No przeciez sa w rodzinie – to jakby mogło byc inaczej…..
Pitu pitu perfu pier du bak opinii ogółu ten portal nie jest obiektywny
No tak to wszystko wyjaśnia albo rodzinka albo znajomki brak po prostu ,,fejsa,,.
„Szlachetny człowiek wymaga wymaga od siebie, prostak od innych” JK
Panie autor !!!
Tylko dwie rzeczy są nieskończone: wszechświat oraz ludzka głupota, choć nie jestem pewien co do tej pierwszej
dla mnie to maska i laska pana z lecznicy hehehe……wszyscy widzą, wszyscy myślą…wszyscy ocenią… coraz bliżej święta… co raz bliżej…
Panie Janie zwolnij i ciesz się życiem. Pędzisz za szybko, umykają Ci nie tylko piękne widoki , ale też świadomość co jest dobre co jest złe, dokąd zmierzasz i po co w tej nienawiści i złości.
nie skorzystam. Nie podzielam. Pozdrawiam.
Panie Janie nie zwalniaj i cisz się życiem. Rób to co robisz, to nigdy nie umkną tobie piękne widoki i nie zatracisz świadomości co jest dobre co jest złe, zmierzaj swoją drogą pokonując nienawiść i złość innych.
A może tak popiszemy o masce autora tego bloga. Co się kryje za powtarzanymi przez brodatą twarz sloganami o przejrzystości sprawowania władzy, udziału społeczeństwa w życiu publicznym itp. Czy aby nie chodzi o sianie zamętu w ludzkich głowach z zazdrości, że to mnie nie wybrali do rady gminy czy na burmistrza. Może wreszcie czas się pogodzić z ludzkimi wyborami. Wybrali świadomie to czego chcą. Nie chcą u władzy ludzi zazdrosnych, zawistnych i siejących zamęt. Czas to wreszcie zrozumieć.
No własnie, czas abyś zrozumiał rzecz tak oczywistą, że aż przykro że nie rozumiesz! Dobra rada. Ciągły stres prowadzi do poważnych chorób zagrażających zdrowiu a nawet życiu. I nie potraktuj dobrej rady jako … slogan, bo szkoda tak zacnego człeka. Nieprawdaż? Pozdrawiam – załączając wielkanocne życzenia.
Panie Andrzej i odkrył Pan całe karty…. jest Pan przeciwnikiem przejrzystości władzy, udziału społeczeństwa w zyciu społecznym? Szkoda…. w takim razie pytam. Po co Pan czyta tego Bloga, i sie w nim wpisuje? Jesli chodzi o sianie zamętu – to taki własnie powstaje poprzez zatajanie informacji publicznej, a takie działanie budzi w społeczności domysły i niedomówienia. Czytajac Bloga od lat widzę, że Pan Jan -jako nieliczny – jest ciągle po tej samej stronie, PO NASZEJ STRONIE, czyli równiez po Pana… A ludzi u wałdzy zawistnych i tp. jak pan napisał nie chcę np. Ja i może jeszcze kilku…. a społeczeństwo wybrało własnie takich, na których my mieszkańcy nie możemy polegać, a przede wszystkim nie możemy ufać. Wybory w małych gminach nie wygrywa się kierując się dobrem społecznym tylko, niestety, cwanactwem, przekupstwem… Upłynie trche czasu zanim ludzie to pojmą, a wtedy będzie lepiej. Bo tak jak było i jest obecnie, być dalej nie powinno. Pan natomiast sie określił, że dobrze panu w zawistnym, zakłamnym układzie….. powodzenia. My jednak się nie poddamy.
szanowny panie Andzreju a czy pomietasz jak Jan K twierdzil ze obojetnie kto zostanie wybranym to trzeba patrzec na rece i tak trzeba trzymac bo nie wszystko dzieje sie tak jak powinno
Skąd my to znamy ,,sianie zamętu,, ,, wróg narodu,, ,,wróg władzy,, itp. to słowa PRL-owców, choć nie tylko, widać współcześni też chętnie operują tymi słowami!. Pan Koralewski był radnym, nie jest radnym, był kilkakrotnie kandydatem na burmistrza.I co? czy on się zmienił? Na przestrzeni tych lat ciągle zachowuje tą samą postawę i stanowisko. Jest wierny zasadzie przejrzystości, podmiotowości obywatela w życiu itp… a ty Andrzejku chyba lubisz tu polizać, tam cmoknąć, zasiać ferment, włożyć szpileczkę i poczekać chwileczkę. Koralewski jak nikt w tej społeczności jest stały i ma zasady, jak powiedział, że władzy będzie się przyglądał na rączki tak się przygląda, choćby władza wypłynęła spod jego skrzydeł! Muszę tobie Andrzejku powiedzieć, że zadziwiające jest to, że jak mieszkańcy mają problemy to wszyscy lecą do Koralewskiego, bo jemu ufają, że to właśnie on zaoferuje im pomoc i zainteresowanie sprawą. Trzeba nam w gminie więcej takich ,,mącicieli,, to w końcu może sprawy społeczne przybiorą normalny tok i plewy zostaną oddzielone od ziarna. Ludzkie wybory nie kształtują człowieka. Człowiek musi mieć własny charakter, a Koralewski taki posiada i basta.
żYCZę WSZYSTKIM WESOłYCH I ZDROWYCH śWIąT WIELKANOCNYCH SPEDZONYCH W RODZINNEJ ATMOSFERZE!!!!DUZO MILOSCI żYCZ!!!!WIDZIMY SIę ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,