Boicie się krzyczeć
Boicie się milczeć
Boicie się marzyć
Boicie się śnić
Boicie się myśleć
Boicie się oddychać
Boicie się działać
Boicie się żyć
Boicie się umierać
Boicie się nie bać
Wielki problem małych ludzi
Co pomyśli o was ktoś
Uciec szybko do swej klatki
Tak, by się nie wydało coś
Cicho oddychać, cicho żyć
Niech nie wiedzą o was nic
Paranoja, ciągły strach
Ktoś szpieguje, wsypią was
Wielki problem małych ludzi
Zdobyć dobre stanowisko
Zdobyć spokój, zdobyć krzesło
Stracić nic – to znaczy wszystko
Wygodne układy i pieniądze
O to drżycie dzień i noc
Paranoja, ciągły strach
Ktoś szpieguje? wsypią was
Przymykacie czasem oczy
Czasem zamykacie usta
Lepiej jest się nie wychylać
Kartoteka będzie pusta
Cicho oddychać, cicho żyć
Niech nie wiedzą o was nic
Strach w domy, strach w biurze
Spierdalajcie – tchórze
http://www.youtube.com/watch?v=j2J0WROLIU4
Uwaga. Autor tekstu i wykonanie – „Dezerter”
Cytujecie, ale chyba już dla siebie, ku pokrzepieniu serc.
Pozwolę sobie przeinaczyć, ale tak to widzę:
Nie zamykałam oczu,
Otwierałam usta-
Wychylałam się,
W sądzie kartotekę mam.
Oddychałam głośno, żyłam podobnie.
Wiedzieli o mnie wszystko.
Nie bałam się: w domu, w biurze.
Wywalili mnie, hej!
I wszyscy zapomnieli już.
NIEPRAWDA! Ja pamiętam. I tkwi to we mnie jak wrzód na dupie.Rozumiem gorycz i ja podzielam. I nie rozumiem lokalnej społeczności.
Odsyłam czytelników – mieszkańców do poniższego komentarza.
Ludzie Wy się wreszcie obudźcie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Przewodniczący PKW zaznacza, że jeśli w mediach pod płaszczykiem promocji gminy, miasta, promuje się sprawujących władzę wójtów, burmistrzów, prezydentów, radnych. To takie finansowanie promocji, stanowi naruszenie zasad gospodarowania środkami publicznymi przez te organy, a także stanowi mylące dla wyborców utożsamienie działalności komitetów wyborczych z działalnością tych organów.
Najlepiej takie nielegalne działanie, zgłosić do PKW oraz do rzecznika dyscypliny finansów publicznych.
Jak jest w Lubieniu? przez blisko 4 lata brak widocznej promocji gminy, aż tu nagle w roku wyborczym Wiktorski rezerwuje w budżecie gminy sporą sumkę na promocję.Jaki mamy rezultat?. Prywatna gazeta Tu i Teraz, promuje i promuje… kogo? Wiedzą wszyscy, którzy czytają ten miesięcznik. Kolportażem zajmuje się Urząd Miejski, sołtysi, niektórzy radni np. listonosz i podległe jednostki.
Pan Wiktorski chyba wystarczająco doi naszą gminę i za pewne stać go na zapłacenie z własnej wypchanej kieszeni jakieś marne 1200 zł za artykulik o jego wyczynach w ślizganiu się po nie jego zasługach jak np. autostrada, kopalnia soli,zakłady na lotnisku, fundusz drzewkowy itp.
Przewodniczący PKW zaznacza, że jeśli w mediach pod płaszczykiem promocji gminy, miasta, promuje się sprawujących władzę wójtów, burmistrzów, prezydentów, radnych. To takie finansowanie promocji, stanowi naruszenie zasad gospodarowania środkami publicznymi przez te organy, a także stanowi mylące dla wyborców utożsamienie działalności komitetów wyborczych z działalnością tych organów.
Najlepiej takie nielegalne działanie, zgłosić do PKW oraz do rzecznika dyscypliny finansów publicznych.
Jak jest w Lubieniu? przez blisko 4 lata brak widocznej promocji gminy, aż tu nagle w roku wyborczym Wiktorski rezerwuje w budżecie sporą sumkę na promocję.Jaki mamy rezultat?. Prywatna gazeta Tu i Teraz, promuje i promuje… kogo? Wiedzą wszyscy, którzy ją czytają. Kolportażem zajmuje się Urząd Miejski, wybrani sołtysi, radni w tym znany listonosz i podległe jednostki.
Pan Wiktorski chyba wystarczająco doi naszą gminę i za pewnie stać go na zapłacenie z własnej wypchanej kieszeni jakieś marne 1200 zł za artykuliki o ślizganiu się na cudzych sukcesach typu kopalnia soli, autostrady, zakłady na lotnisku, fundusz drzewkowy itp.
Przeczytajcie co napisał w internecie internauta o nicku ~Janusz :
Naród skłócony jest słaby i bardzo łatwy do rządzenia. Ktoś naprawdę się napracował, żeby Polacy się podzielili i skłócili. Kiedyś naród był jednością i był silny. Mógł obalić każdy rząd a nawet ustrój . Polacy mieli wspólne cele i jako naród potrafiliśmy się jednoczyć. A teraz?
Każdy ma innego faworyta, swoją partię, swoje poglądy i WIELKIE ego. A co w zamian? Wyimaginowane poczucie wolności i wrażenie, że ma jakikolwiek wpływ na to co dzieje się w kraju. Każdy może mówić co chce, lecz nikt nikogo nie słucha. Jeżeli każdy obywatel ma inny pogląd na każdy temat, to mniejszość która jest u władzy nie ma żadnego kłopotu żeby sterować PAŃSTWEM w sposób który zapewni im zaspokojenie własnych potrzeb. Może warto się nad tym zastanowić ??? zamiast bić się pomiędzy sobą ?????
Warto sie zadumać! Nieprawdaż? Gorąco polecam ten komentarz
Politykierka dobrze zna zasadę skłócenia i efekty jej zastosowania !!!.
W naszej gminie znajdziemy takie okazy, mamy żywe przykłady działalności manipulantów – inżynierów środowiska,których socjologowie często tak określają. Trójca przebiegła to: Pijak buldożer, ociekający tłuszczem, zionący szambem – pseudo informatyk. Drugi znawca prawa w tym i kanonicznego, oraz zarządca wazeliniarz wszech czasów. Prowadzą oni ambiwalentne życie. Kreują siebie na porządnych obywateli, jednocześnie sterując niecnymi czynami tajemniczej internetowej stacji. Oby wkręcali się dalej, tym łatwiejsze dla zwykłych wkręcanych, rozpoznanie ambiwalentnych kreatorów!