Dwanaście samorządów z powiatu włocławskiego połączyło się i upoważniło samorząd Kowala do organizacji przetargu na zakup energii elektrycznej na przyszły rok. Dzięki wspólnemu zakupowi energia elektryczna będzie tańsza. Dużo tańsza, bo aż o 42% mniej. Więcej czytaj na http://www.kowal.eu/?id=3&news=1155Wg mojej wiedzy nasza gmina, jako jedna z dwóch nie skorzystała z zaproszenia (sic!). Po podliczeniu poszczególnych pozycji z projektu budżetu na przyszły rok koszt zakupu energii elektrycznej w naszej gminie to kwota ok. 447 tys. zł – 42%, to dałoby oszczędności rzędu 187 tys. zł ?! Jeżeli się mylę, proszę o szybkie wyprowadzenie mnie z błędu.
Przy okazji jak będzie Państwo na stronie miasta Kowala, to bardzo Was proszę usiądźcie wygodnie i popijając kawę – poczytajcie sobie, co oni tam „wyprawiają” a później dla jasności umysłu zajrzyjcie na stronę tej malutkiej gminy –Baruchowo i tez, co oni tam „wyprawiają” a potem zajrzyjcie ….
Oj widzę się Pan czepia władzy i czepia. Przewodniczący elektryk to na pewno Panu wytłumaczy, że tańszy prąd będzie słabszy i nie będzie tak jasnego blasku chwały włodarza gminy. To tak w żartach a na poważnie to czy dożyjemy czasów, że w tej gminie będzie wreszcie normalnie a obecny układ się rozsypie. Zwykły człowiek niema tu nic do powiedzenia jeśli nie trzyma palca w pewnej części ciała pewnym osobom.
Pan Ryszard Machnowski na pewno nie żartował gdy kilka dni temu oznajmił mi, no właśnie … ze się czepiam. Jak się nie czepiać gdy traktują człowieka jak natręta itp. Jak się nie czepiać, gdy jest okazja aby zaoszczędzić i nic. Jak się nie czepiać gdy władza wycina, obcina etc uzasadniając to brakiem finansów. Jak się nie czepiać gdy wywala się dobrego pracownika z pracy uzasadniając brakiem środków finansowych? Czepiam się? O key i tak pozostanie! póki co.
I bardzo słusznie, że sie Pan czepia. Dzieki tym, którzy się czepiają, którzy krytykują, możemy wysuwać odpowiednie wnioski,a znich natomiast budować dobre strategioe rozwoju. Wiadomo, jeszcze sie taki nie urodził co wszystkim dogodził ale krytyka to nic złego. To jedyne działanie, które zmusza do myslenia w innej perspektywie, czego całkowicie nie potrafi pan burmistrz. Dlatego jest, jak jest.
Trzymanie palca w pewnej części ciała, pewnym osobą daje możliwość jako takiego funkcjonowania w naszej gminie. Jak się wyjmie taki palec to będzie smród niesamowity.
Mnie dziwi, że taki oszczędny gospodarz jakim jest Wiktorski, nie przystąpił do inicjatywy z cięciem kosztów na energię. Na różnych spotkaniach poza gminnych kreuje siebie na samowystarczacza. Czyli pokazuje jak nas zwykłych podatników wydoił. Inwestycje pożal się Boże, nikt nic nie wie, co będzie robione i z jakich pieniędzy. Radnym się coś lakonicznie trzepnie, że unijne środki się kończą. I pasuje. Burmistrz na medal !!! z własnym budżetem i z taka radą, pier….. już ponad dwadzieścia lat te drogi. Ludzie jeżdżą po badziewiu, nic do końca nie doprowadzone, tworzone buble za bublami. Nie ma kto potrząsnąć i zahamować tej samorządowej miernoty w działaniu. Najważniejsze czy będą wybrani!!!
05.12.13 na stronie UM jest skan gazetki gminnej z której można posiąść wiedzę co zrobiono i co będzie zrobione w przyszłym roku i … UWAGA! w latach następnych. Ma się rozumieć że przez tą samą ekipę no może z małymi wyjątkami z obecnego grona radnych. Tak a propos brakuje mi w tej gazetce odpowiedzi na pytanie;
a. jak zrobiono /jakość/
b. i czy można było więcej?
I chwała Panu za to , Panie Koralewski. Kłopot polega na tym, że społeczeństwo w większości nic nie wie o tych sprawach. Niech Pan znajdzie jakiś sposób, żeby do Mieszkańców naszej gminy docierały takie wiadomości. Szczególnie wioski pozbawione są informacji o tym, co jest – a co mogłoby być przy większej operatywności naszej władzy.
Z tego co mnie wiadome to stowarzyszenie „Z Drugiej Strony” ma wypróbowany i statutowy obowiązek informowania społeczeństwa. Cóż z tego jak Wiktorski robi wszystko aby ich „spacyfikować”. Zamiast wsparcia finansowego o które wnioskowali otrzymali informacje że szkodzą gminie. Na ich miejscu skorzystałbym z drogi prawnej. Na dzień dzisiejszy;zarejestrowali w sądzie gazetkę. Może ich zamysł wypali.
Władza ma pieniądze na gazetkę, ale dla siebie!Świeżutko naniesiona na stronę gminy.Wszystko tam pięknie opisane,sielanka po prosto.Znalazło się miejsce na wszystkie dziedziny działalności! Podziw! Niedowierzanie!
To prawda,proszę się czepiać,bo skąd dowiemy się o gminnych rewelacji. Z bloga dowiadujemy się,co w gospodarce,oświacie,kulturze.
Kto z kim,kogo prześladuje,kto zwolniony,kto zatrudniony.BIP gminny w uśpieniu,plany rozwoju zakończone na obietnicach i kłamstwie.Czasami myślę sobie, czy my to wytrzymamy do jesieni,ilu z nas będzie „za”, kto „przeciw”. Wiele myśli ciśnie się do głowy.Z historii wiemy,że ze z niewolenia ludzie tak szybko nie przechodzą na demokratyczne myślenie. Młodzi są wolni,ale biorą przykład z dorosłych, Myślenie ich wyrównuje się do poziomu. Ważną sprawą jest naświetlenie problemu poza miasto. Niekiedy myślenie rolników nie wybiega dalej niż podwórko(może się mylę). Sam kiedyś tak miałem. Ważne jest powiadomienie tych ludzi o sprawach i bolączkach gminy i myślę,że kolorowy bilbord kandydata nie wystarczy.No i ten kandydat…najlepiej żeby burmistrza z Kowala sklonować,a czy taki jest wśród nas?Bardzo ważne,by umiał przemawiać do ludzi i nie był gołosłowny! Tego wszystkim i sobie życzę.
trzeba organizować dużo spotkań z ludźmi. My nic nie wiemy. Nasi radni nic nie informują. Sołtysi tylko latają za podatkami, a jak się spytać o coś więcej, to nic nie wiedzą albo gadają, że burmistrz kazał im przekazać to i to i koniec. Już chłop za długo na tym stołku czas wymienić towarzystwo i basta. Gazeta by się przydała to prawda w końcu my na wsi byśmy może dowiedzieli się o tym głoszonym przez władze cudzie gospodarczym gminy. Jak jadę do Lubienia na zakupy to czuje się jak na slalomie, co kawałek dziura i fala z kałuży. Wiktorski wywala pieniądze na podbudowy i nie kończy dywanikiem drogi. To tak się buduje czy tak się rujnuje. Wywalić partactwo i nieróbstwo a najpierw obniżyć wynagrodzenie tak jak zrobili nygusowi z Chodcza.
To prawda trzeba się czepiać władzy, bo władza nas wszystkich ignoruje, nie rozmawia z mieszkańcami, nie organizuje żadnych zebrań w celu poinformowania nas o tym co zrobił dla naszej Gminy za ile jak robią to wójtowie i burmistrzowie sąsiednich gmin. Ale czym tu się chwalić, kiedy wygląda to mizernie, najlepiej schować się za swoim biurkiem i za plecami Sekretarza, który zawsze stanie na wysokości zadania. A jeżeli chodzi o stronę Urzędu to obraz nędzy i rozpaczy, te biedne zmarznięte dzieci na murawie nie ćwiczą tylko pozują do zdjęcia, zresztą marnie wykonanego zdjęcia, nie widać aby były zachwycone, no bo czym tu się zachwycać?Plac zabaw montowany na zimę no rewelacja na pewno dzieci będą gwarnie uczęszczały. Brawo!!!No tylko nam pozazdrościć takiego Burmistrza i takiej wspaniałej jednomyślnej Rady podnoszącejWŁODARZOWI I SEKRETARZOWI wynagrodzenie. Brawo !!!A zwalnianie z pracy ludzi „niewygodnych” to dla naszej władzy chleb powszedni, coś na ten temat wiem. Będziemy się czepiać, będziemy domagać się rozmów, informacji, więcej uczciwości. Mieszkańcy naszej Gminy czas się obudzić, wybory się zbliżają, bądźmy odważni i powiedzmy tej władzy DOSYĆ!!!
A ten upust to najedną faze? Czy na trzy sie bardziej opłaca? Może Wiktorski chce to zrobić etapami? Będzie miałco robić przez cały rok.
interes się opłaca jedynie tam robić, gdzie się nikt nie będzie patrzył na rączki i nóżki. A zakup prądu miał charakter zbiorowy.Prawda? czy fałsz?
Popieram wszystkie komentarze, przyłączam się do opinii o beznadziejności obecnej, bezwiednej rady klakierów. Zero inwencji i zaangażowania w sprawy gminy. Wiktorski do usunięcia jak dla mnie za bardzo niskie sięganie po środki unijne, za wolne tempo robót dróg gminnych /20 lat/ i ich słabą jakość. Za inwestycje, które już na etapie projektowania są nie do przyjęcia, za brak dostatecznego nadzoru nad prowadzonymi inwestycjami i ich odbiorem. Za brak pomysłu na tą gminę, opieszałość w działaniu i ignorancję obywateli. Daję duży minus. Czas intensywnie szukać kandydatów do rady i na stanowisko burmistrza. Apeluję aby nie sięgać do kandydatów z obecnego układu. Aby coś zmienić musimy radykalnie zareagować a nie TOLEROWAĆ.
Zawsze w przypadku reprezentowania naszej gminy władza wypada blado.Udają,że nie wiedzieli,nie słyszeli.Jeśli pomysł zadziałania na korzyść społeczeństwa jest dla władzy nie wygodny po prostu milczy,nie widzi w tym swojego interesu.Szkoda,że takie postawy(nie opowiedzenia się za dobrym pomysłem)nie są przez,np.marszałków,starostów karane.Dobre działania na rzecz społeczeństwa powinny być nagradzane!Może wtedy by się ruszyli.A jak za nic dostają ogromne uposażenia,to w/g nich po co się starać?Raz na rok wydadzą kolorową gazetkę pełną propagandy i wszystko gra.Ludzie to łykają!Nie widzą nic złego w tym,że nadal żyje im się żle.Przyjmują taki stan rzeczy jako normę.Dlaczego tak się dzieje?
Tak się dzieje bo są w transie zbiorowego „samobójstwa”. Określone siły przy określonych środkach, metodach i celach wprowadzają stan umysłu w zniewolenie, beznadzieję, bezrozumnie spraw i rzeczy.I zagłosują za „samobójstwem” na bank! Chyba że kto-sie? to odkręcą na co potrzeba dwu pokoleń jak powiedział mądrze, poniekąd jeden z radnych.
Ja wierzę w NADZIEJĘ. Ona będzie przyszłą panią burmistrz, że ho-ho!
O rany,to trzeba bić w dzwony,dać na mszę,by naród się obudził.Niektórzy wszak uważają,że burmistrz urodził się z karteczką BURMISTRZ,naprawdę!A nas, którzy w to nie wierzymy nazywają MĄCIWODĄ.I,że takim, to nigdy nie będzie dobrze,zawsze będą mącić.Taka to jest moc sekty.Należą do niej jednostki wykształcone i mniej wykształcone.Znam takich osobiście,nawet boją się kichnąć.O losie…
Ludzie śmiem twierdzić, że każdy z was doznał choćby raz szczególnego kontaktu z Wiktorskim. Co byśmy o nim nie napisali i powiedzieli. To wiemy na pewno, że to typ egocentryka.
Ludzi, a i owszem, zauważa tuż przed wyborami. To jakaś podwyżka dla nauczycieli, których ma i tak głęboko w d….Obsłudze w szkole da podwyżkę ha,ha w formie corocznego wyrównania do najniższej krajowej. Jakiś ochłap dla komunalki, dla urzędników podwyżki stabilne.
Wystarczy owych pracowników samorządowych, przydupaśnych radnych i tzw. grupy interesu – pomnożyć przez członków rodzin – wychodzi z tego sztywny elektora.
Dodatkowo do tematu do rzucić np. sprawy rolnika tj. nie za wysokie podatki i temat drogi.
Strażakom coś się załatwi, coś obieca, a nawet się zabierze. Oni jak zawsze są w dobrej wierze.
Oczywiście kolęda u kogo trzeba.
I proces wyborczy zatacza kółeczko. Co cztery lata ten sam pozostaje tata.
Ciepło …ciepło …coraz cieplej. Idź dalej a będzie gorąco!!! pozdrawiam.